Przepis na grillowaną dynię z dzikim ryżem

Na sam początek musimy przygotować dynie, należy je przepołowić i wybrać luźny miąższ ze środka. W rondelku na kuchence bocznej gotuj przez 45 minut (pod przykryciem) dziki ryż wraz z bulionem, od czasu do czasu mieszając. Włóż do grilla dedykowaną płytę żeliwną i rozgrzej grill z palnikami ustawionymi na MEDIUM, a gdy się rozgrzeje do 200ºC, skręć palniki pod płytą na najniższą moc i delikatnie skrop powierzchnię płyty olejem, najlepiej spisze się rozpylacz do oleju.

Połówki dyni skrop oliwą oraz przypraw solą i pieprzem. Piecz dynię płaską stroną do dołu na płycie żeliwnej przez 45-55 minut. Po 25 minutach sprawdź, czy dynia z grilla nabiera ciemniejącego koloru oznaczającego karmelizację, to znak, że czas obrócić dynię na drugą stronę. W międzyczasie przygotuj pozostałe składniki. Cebulki posiekaj na drobną kosteczkę. W drugim rondelku rozgrzej trochę oleju, następnie należy zeszklić cebulkę. Dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek i posiekane liście botwiny, podsmaż przez 3 minuty. Co ciekawe "Botwina" i "Boćwina" to rodzaj liści buraka, które różnią się stadium rozwoju: młode cienkie liście to botwina, natomiast duże szerokie, które nadają się na gołąbki to boćwina.

W misce wymieszaj przygotowany ryż, podsmażone szalotki z czosnkiem i botwinę. Dodaj suszone pestki dyni, posiekaną bazylię, pestki granatu, pokruszoną fetę i wymieszaj wszystko razem delikatnie. Na koniec dodaj świeżo wyciśnięty sok i startą skórkę z pomarańczy oraz oliwę z oliwek. Przypraw solą i pieprzem do smaku. Ugrillowane dynie wypełnij przygotowanym farszem i przełóż do perforowanej brytfanny, aby zapiec je przez 10 minut w grillu. Brytfannę kładziemy bezpośrednio na ruszcie, a pod nim palniki na najmniejszą moc. Do tak przygotowanej dyni pasuje sos grzybowy lub żurawinowy.