Przepis na polędwicę wołową z grilla z instrukcją grillowania

Umyj mięso i wysusz papierowym ręcznikiem. Jeżeli polędwica nie jest oczyszczona ze ścięgien, musisz je usunąć przed grillowaniem. Będzie Ci do tego potrzebny ostry nóż o cienkim końcu. Na jednym krańcu polędwicy natnij mięso pod ścięgnem, wsuń nóż i odetnij nożem wzdłuż polędwicy. Oczyść w ten sposób całą polędwicę.

Polędwicę możesz zamarynować dzień wcześniej, jednak dobrej jakości wołowina, a przy tym tak delikatna, jak polędwica, nie potrzebuje długiego czasu marynowania. Natrzyj swoje mięso oliwą, w miseczce wymieszaj sól, pieprz oraz czosnek i wetrzyj je w mięso. Odstaw na 30 do 60 minut, polędwica przed grillowaniem powinna osiągnąć temperaturę pokojową (około 15-17ºC).

Aby łatwiej było Ci zrozumieć nasz sposób grillowania, wyobraź sobie, że polędwica w przekroju ma kształt trójkąta i obracamy ją na ruszcie 3 razy, grillujemy w dwóch turach po 9 minut, a w międzyczasie mięso odpoczywa. Poniżej znajdziesz dokładną instrukcję krok po kroku, a dla pewności mięso kontrolowaliśmy, używając termometru, który pozwolił nam obserwować cały proces i podzielić się z Tobą naszymi doświadczeniami.

Używając całej mocy grilla, rozgrzej go do 200ºC, następnie przekręć pokrętła do pozycji między medium a low, ruszty pokryj olejem przy pomocy pędzelka silikonowego.

Polędwicę połóż na ruszcie pod kątem 45º (tak, aby wskazywała godzinę 10), po 3 minutach przetocz ją na drugi, a po kolejnych 3 minutach na trzeci bok. Ważne, aby polędwicę toczyć, a nie podnosić, aby uzyskać jeden ciągły sear-mark, czyli znak przysmażenia. 

Do odliczania czasu najlepiej wykorzystać lampkę do rusztu LED z minutnikiem. Ustawiamy ją na 3 obroty po 3 minuty, znacząco ułatwi to grillowanie.

Po pierwszych 9 minutach zdejmij polędwicę z grilla, przykryj folią aluminiową i pozostaw na 15 minut (jeżeli jest chłodniejszy dzień, przykryj dodatkowo całość bawełnianą ściereczką). W czasie odpoczynku temperatura wewnętrzna polędwicy wzrośnie o ponad 20ºC. Wiemy to dzięki termometrowi z dwoma sondami.

Po upływie 15 minut połóż polędwicę ponownie na grillu (tym razem powinna wskazywać godzinę 2). Grilluj kolejne 9 minut, obracając mięso co 3 minuty. Po tym czasie mięso powinno osiągnąć temperaturę wewnętrzną 55º, czyli, jeżeli lubisz wołowinę w stopniu wysmażenia rare, to możesz już ją podawać. My celujemy w medium-rare, aby osiągnąć taki stopień, przykrywamy mięso folią i zostawiamy na kolejne 10 minut, w czasie których temperatura podniesie się o kolejne 5º.

Polędwiczki wołowe nie są równomiernie grube na całej długości. Z tego względu cieńsza część będzie mocniej wysmażona a grubsza mniej. Można to wykorzystać, podając mięso naszym gościom. Osoby, które chcą mocniej wysmażone mięso, dostają kawałki z początku, a wielbiciele bardziej krwistej wołowiny otrzymują grubszą część. 

Dzięki temu, że polędwiczkę toczyliśmy po ruszcie i grillowaliśmy ją najpierw na godzinie 10:00, później na godzinie 2:00 uzyskaliśmy piękny diamentowy wzór. 

Ponieważ czas grillowania zależy również od warunków atmosferycznych, wagi mięsa i jego temperatury początkowej, dla pewności sprawdź temperaturę wewnętrzną mięsa za pomocą termometru z dwoma sondami. Jeżeli potrzebujesz podnieść ją jeszcze trochę lub wolisz mięso mocniej wysmażone, możesz położyć polędwicę jeszcze na kilka minut na górnej półce grilla. Drugim sposobem jest zwiększenie czasu grillowania każdej ze stron z 3 minut do 3:30 lub nawet 4 czy 5 minut. W zależności od tego, jakiego rezultatu oczekujesz.

Pamiętaj, że przed podaniem mięso musi odpocząć więc bez względu na to, jaką metodą grillujesz, daj mu chwilę, zanim je pokroisz. Polędwica wołowa smakuje wyśmienicie podana z grillowanym pieczywem i wyrazistym sosem takim jak np. pieprzowy, Bearnaise lub chimichurri. Przepis na ten ostatni znajdziesz w przepisie na polędwiczki wieprzowe.

Razem z przepisem na grillowaną polędwicę wołową powiemy Ci jak przygotować sos z marynowanego zielonego pieprzu. Przygotujesz go na bocznej kuchence w trakcie odpoczynku mięsa. Co potrzebujesz do przygotowania sosu z zielonego pieprzu?

• 50 g zielonego marynowanego pieprzu (bez zalewy)
• 2 łyżki masła
• 2 szalotki
• 50 ml whiskey lub burbona
• 75 ml białego wina
• 125 ml śmietanki 30% (½ szklanki)
• sól do smaku

Zanim zaczniesz gotować, odmierz i przygotuj poszczególne składniki. Szalotkę drobno posiekaj, a połowę pieprzu rozgnieć w moździerzu. Na patelni rozgrzej masło, dodaj szalotkę i poczekaj, aż się zeszkli. Dorzuć pieprz, a po 2 minutach wlej whiskey. Przechylając lekko patelnię, podpal alkohol (przy większym wietrze jest to dość trudne, dlatego możesz użyć zapalniczki). Kiedy płomień zgaśnie, wlej wino, pozwól mu się trochę zredukować i dodaj śmietankę. Gotuj na średnim gazie, często mieszając, aż sos zgęstnieje. Na koniec dopraw do smaku i podawaj razem z pokrojoną w grube plastry grillowana polędwicą wołową.